RYBA

Witam wszystkie Świetliczaki w poniedziałek. Moi Drodzy zaczynamy kolejny tydzień. Mam nadzieję, że wszyscy jesteście zdrowi i gotowi do pracy. Czy zauważyliście, że dzisiaj padał śnieg? To nic dziwnego…znacie może przysłowia o marcu?

„ W marcu jak w garncu”

„ Co marzec wypiecze, to kwiecień wysiecze”

„ Czasami w marcu zetnie wodę w garncu”

Wszystkie te przysłowia mówią o tym, że zima jeszcze nie odeszła, choć wiosna się już skrada.

Proszę o uśmiechy…zaczynamy, ubieramy ciepłe skarpetki by nóżki nie zmarzły, szykujemy kubek ciepłej herbatki z cytryną. Gotoooowi?

Zaczynamy od wesołej rybki. Dzisiaj zapraszam te dzieci, które mają zwinne paluszki, oj przydadzą się wam zaraz. Szykujemy blok kolorowy, klej, nożyczki.

Rysujemy wielką rybę, spójrzcie na zdjęcie…ona się uśmiecha…to nie jest zwykła rybka ale zaczarowana. Wycinamy powolutku, żeby nie obciąć ogona. Najtrudniejszą częścią pracy jest wykonanie nacięć na brzuchu. Pomocyyyyy…kto ma starsze rodzeństwo to dobrze, kto nie ma pomogę ja. Zegnijcie rybę na pół tak, by buzia dotykała ogona i zróbcie nacięcia ale powolutku by nie rozciąć ryby całkowicie. Można zrobić te nacięcia na 4 cm. Gotowe. Rozłóżcie rybę.  

Teraz wytnijcie z kolorowego papieru paski w różnych kolorach. W końcu…szykujemy wasze zwinne paluszki…muszą troszkę poćwiczyć… zwińcie palce w pięści i rozłóżcie, 5 razy. Lepiej prawda? Robimy zatem kolorowe płetwy. Przekładajcie paski papieru wg. wzoru na zdjęciu. Wiem, że paseczki się przesuwają…ale dacie radę. Aby sobie pomóc każdy pasek po przepleceniu przyklejcie klejem aby się nie ruszał. Teraz zacznijcie przekładać kolejno każdy pasek ale zmieniając miejsce początkowe -zobaczcie uważnie na zdjęciu – powinna powstać taka kolorowa plecionka.

To jedna z najtrudniejszych prac jakie robiliśmy. Jestem dumna z Was wszystkich…niezależnie jak się udało. Możecie jutro zrobić jeszcze raz rybkę. Na pewno każda kolejna będzie ładniejsza. Nie zapomnijcie o oku, zróbcie też dekorację ogona. Obetnijcie za długie paski i naklejcie rybę na niebieską kartkę. 

Pozdrawiam gorąco, Pani Monika  

źródło: https://pin.it/7Gk4iT8