Świetliczak w domu.

WALENTYNKI  

Witajcie Świetliczaki, 

już za kilka dni będziemy obchodzić Dzień Świętego Walentego czyli słynne Walentynki. Już dzisiaj proponuję wam jedną z kartek. Pewnie myślicie, że będziecie potrzebowali dużo czerwonego papieru ! 

Pomyślałam sobie, że przełamiemy tutaj starą zasadę robienia kartek na Walentynki w czerwonym kolorze. Ta będzie kolorowa.  

Zawsze opowiadam moim uczniom historię Świętego Walentego, posłuchajcie...

 Legenda mówi, że Walenty z wykształcenia był lekarzem, z powołania natomiast duchownym. Żył w III wieku, za panowania Klaudiusza II Gockiego. Cesarz za namową swoich doradców wydał zakaz, mówiący o tym, że młodzi mężczyźni w wieku od 18 do 37 lat nie mogą wchodzić w związki małżeńskie. Uważał on bowiem, że najlepszymi żołnierzami są tacy legioniści, którzy nie mają rodziny. Zakaz ten złamał właśnie biskup Walenty, gdyż błogosławił on śluby młodych legionistów, za co został za to wtrącony do więzienia. Legenda mówi o jego miłości do niewidomej córki swojego strażnika pod wpływem której córka strażnika odzyskała wzrok. Gdy o tym dowiedział się cesarz, kazał po prostu zabić Walentego. W przeddzień egzekucji Walenty napisał list do swojej ukochanej, który podpisał: „Od Twojego Walentego”. Egzekucję wykonano 14 lutego 269 r. W ten sposób 14 luty każdego roku jest obchodzony właśnie ku jego czci. Patron zakochanych i chorych W związku ze splotem zwyczajów ludowych, legend i folkloru św. Walenty był uważany za obrońcę przed ciężkimi chorobami (szczególnie umysłowymi, nerwowymi u epilepsją). Natomiast na zachodzie, zwłaszcza w Anglii i Stanach Zjednoczonych, a współcześnie także i w Polsce jest czczony jako patron zakochanych. W związku z tym dzień 14 lutego stał się okazją, by obdarowywać się drobnymi upominkami. Ciekawostki: pod imieniem Walenty znamy 16 świętych i 3 święte. Ikonografia przedstawia św. Walentego w stroju kapłana z kielichem w lewej ręce a z mieczem w prawej lub czasem jako biskupa, uzdrawiającego chłopca z padaczki. W Kościele katolickim wspomnienie liturgiczne św. Walentego (14 lutego) jest obchodzone od 496 roku na mocy decyzji papieża Galazjusza I.

Źródła https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99ty_Walenty https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/02-14b.php3 http://kultura.poznan.pl/mim/kultura/news/historia,c,8/swiety-walenty-historia-i-legenda,58603.html http://niedziela.pl/artykul/38144/nd/Sw-Walenty—patron-zakochanych-i-chorych 

Czy jesteście gotowi? Możemy zaczynać? 

Przygotujcie zatem białą kartkę papieru, złożoną na pół. Poszukajcie ścinków z kolorowego papieru. Przygotujcie klej i nożyczki. 

Zaczniemy od narysowania serca. Aby wyszło równe należy złożyć przygotowaną kartkę na pół i narysować na niej pół serca, po wycięciu otrzymacie całe. Jakie duże to serce? Przygotujcie prostokąty kolorowego papieru o wymiarach 10 cm. na 14 cm. 

Jeżeli białą kartkę z bloku złożycie na pół tak, by powstała otwierana kartka, serce wycięte z prostokąta o podanych wymiarach idealnie zmieści się na pierwszej stronie. Aby walentynka była wesoła użyjcie jak najwięcej kolorowych kartek. Ja wycięłam 8 serc. Pamiętajcie, że muszą być takie same. Aby tak było, po wycięciu pierwszego serca odrysujcie od niego następne. Gdy już będziecie mieli wszystkie 8 kolorowych serc ( oczywiście może ich być mniej ale musi być chociaż 4) sklejamy je razem...

Posmarujcie klejem tylko połowę serca i doklejcie do niego kolejne, sklejając połówkami. Zobaczcie to na zdjęciu poniżej, robiliśmy już tak wiele prac. Chodzi o to, by po sklejeniu całości powstało przestrzenne serce. 

Gdy już ponaklejacie serca do siebie przyklejcie je do kartki , spójrzcie na zdjęcia poniżej. Co bardzo ważne ... serce musi się składać z idealnie takich samych serc i trzeba je skleić ze sobą bardzo starannie. Tylko wtedy otrzymacie zadowalający efekt. Wiem, wiem... chcielibyście wszystko zrobić szybko. Ale tutaj mam niespodziankę ... nie możecie, w tej pracy potrzeba skupienia i uwagi. 

  Na zakończenie trzeba jeszcze czerwonym mazakiem czy długopisem coś napisać np. DLA CIEBIE albo BĄDŹ MOJĄ WALENTYNKĄ albo  KOCHAM CIĘ albo WALENTYNKA albo Z OKAZJI WALENTYNEK ....wymyślcie jakiś napis.

Życzę wam udanej zabawy. Wiem, że można takie walentynkowe kartki wysłać przez internet ale mama nadzieję, że wy, moje Świetliczaki nie pójdziecie po najprostsze rozwiązanie. Zróbcie Walentynki samodzielnie. Zaczynamy przygotowania na tyle wcześnie, że zdążycie je zrobić, wysłać pocztą i dojdą do adresata sprawiając mu niespodziankę. Zdążycie ich zrobić kilka, by obdarować rodziców, rodzeństwo, kolegów czy koleżanki. 

Przyłóżcie się do tego solidnie a już za dwa dni dodam  kolejną propozycję.

pozdrawiam, pani Monika