Świetliczak w domu.

ŁĄKA MOTYLI 

Witajcie w kolejnym dniu bez szkoły….tęsknicie ?…mam nadzieję, że choć troszkę. Pozdrawiam ciepło wszystkich i zaczynamy naszą przygodę.

Macie już wyćwiczony pomysł na motyle …robiliśmy wczoraj. Dzisiaj pomysł dla najmłodszych…troszkę prostszy- mam nadzieję, że zrobicie go zupełnie sami.

Potrzebne będą : kolorowy papier, klej, długopis.

Zaczynamy…wytnijcie paseczki kolorowego papieru, tym razem krótsze, bo motyle będą mniejsze ale będzie ich więcej.

Robimy kokardki jak wczoraj. Sklejamy końce pasków na środku. Jeżeli ktoś ma i umie się posługiwać zszywaczem, wystarczy zszyć każdy pasek na środku.

Kolejny krok…naklejcie na zielonej kartce wszystkie kokardki. Ja nakleiłam na białej, tak, by było je lepiej widać…wy zróbcie na zielonej …motyle są przecież na łące.

U mnie zmieściło się 7 motyli a u Was ?

Teraz wytnijcie znowu paseczki z kolorowego papieru i ponaklejajcie brzuszki. Każdy motyl musi mieć brzuszek, prawda?...no bez żartów musi, musi…Uważajcie, by nie przykleić całego paska, z jednej strony zagnijcie tak by powstała główka. Widać to na zdjęciu. Na główce zaznaczcie długopisem oczka i dorysujcie czułka….

 Ostatnim krokiem jest narysowanie na brzuszkach paseczków długopisem. I gotowe motyle ale szaleństwo…

Pozdrawiam, Pani Monika 

źródło: https://pin.it/3xOxHVd